IV Kongres Kobiet

odbył się również w Warszawie 14 i 15 września 2012 roku. Przybyło ponad 7500 uczestniczek

Na IV Kongres Kobiet zarejestrowało się prawie 10 tysięcy osób. Osoby zarejestrowane pochodziły z różnych rejonów Polski, dużych i małych miast oraz obszarów wiejskich. Ostatecznie na Kongresie pojawiło się ok. 7,5 tys. osób, co pokazuje, jak duża jest potrzeba w społeczeństwie, aby organizować takie wydarzenia i dyskutować na tematy, które Kongres podejmuje.

Na tym wydarzeniu udało nam się zgromadzić 200-osobową grupę wolontariuszek i wolontariuszy. Były to osoby w przeróżnym wieku – od uczennic i uczniów gimnazjum po osoby na emeryturze – wszystkie chciały włączyć się w tak niepowtarzalne wydarzenie, jakim jest Kongres. Nasze wolontariuszki i wolontariusze pomagali w obsłudze sal, służyli pomocą uczestniczkom i uczestnikom, opiekowali się gościnami i gośćmi zagranicznymi oraz współpracowali z mediami. Realizowali szereg kluczowych zadań, bez których Kongres nie mógłby się odbyć. Z dumą możemy powiedzieć, że takich wolontariuszy życzymy sobie na każdym kolejnym Kongresie.

Wielkie zainteresowanie Kongresem było również widoczne w liczbie akredytacji udzielonej dziennikarzom prasowym, telewizyjnym czy radiowym. Zgłosiło się do nas 400 dziennikarek i dziennikarzy, którzy na żywo relacjonowali to, co działo się na IV Kongresie Kobiet. O naszej inicjatywie mówiły wszystkie największe media w Polsce. Od 1 do 23 września br. w mediach pojawiły się 1103 publikacje o Kongresie Kobiet.

Trudno się dziwić takiemu zainteresowaniu mediów. Rzadko kiedy udaje się pod jednym dachem zgromadzić tak wiele wybitnych kobiet. W panelach i sesjach uczestniczyło 250 zaproszonych gościń i gości. Wśród nich były osoby reprezentujące świat akademicki, biznes, politykę, media, samorząd i in. Ponadto Kongres swoją obecnością zaszczyciły m.in. Anna Komorowska, Małżonka Prezydenta RP, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Prezydentka Miasta Stołecznego Warszawa, Beata Szydłowska, Przewodnicząca Parlamentarnej Grupy Kobiet oraz Premier Rady Ministrów Donald Tusk.

Tegoroczny Kongres Kobiet gościł przedstawicielki z 32 krajów. Były wśród nich osoby z Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu czy Afganistanu. Większość przyjechała, by uczyć się, jak budować społeczeństwo obywatelskie i podejmować skuteczne działania na rzecz równouprawnienia kobiet i mężczyzn. Efektem tych wizyt są nieustające zaproszenia napływające do dzielenia się kongresowymi doświadczeniami za granicami kraju. Możemy śmiało powiedzieć, że Kongres Kobiet jest przykładem odnoszącego sukces ruchu społecznego, unikalnego na całą Europę i Świat.

IV Kongres Kobiet był także imponujący pod względem liczby toczących się dyskusji. Zorganizowanych zostało 5 sesji plenarnych, które odbyły się w Sali Kongresowej, 20 paneli równoległych, 3 okrągłe stoły, 7 warsztatów i 1 debata. Poruszone zostało całe spektrum tematów: od kobiecego sukcesu, firm rodzinnych, świadomego macierzyństwa, żłobków, reformy edukacji, przemocy wobec kobiet po nowe źródła energii, kulturę i przywództwo kobiet. Niejednokrotnie dyskutantki i dyskutanci nie popierali swoich opinii, a wręcz jawnie się ze sobą nie zgadzali. Po raz kolejny jednak panelistki i paneliści udowodnili, że można się ze sobą nie zgadzać, jednocześnie wymieniając merytoryczne argumenty i zachowując szacunek do dyskutanta. To także pokazuje wyjątkowość osób zaangażowanych w Kongres Kobiet.

W ramach podsumowania Dorota Warakomska przedstawiła wyniki ankiety przeprowadzonej wśród uczestniczek Kongresu Kobiet. Ponad 90% uczestniczek i uczestników IV Kongresu Kobiet opowiada się za parytetami w polityce (50% kobiet i 50% mężczyzn na listach i na dwóch pierwszych miejscach list) oraz za kwotami płci w zarządach spółek (ustalona minimalna liczba kobiet lub mężczyzn w zarządach spółek).

Wysokie poparcie postulatów Kongresu widoczne jest także w wynikach badania przeprowadzonego przez centrum badań CBM INDICATOR, które na potrzeby Kongresu przepytało polskich internautów i internautki. Aż 60% kobiet i 58% mężczyzn popiera równy udział kobiet i mężczyzn na listach wyborczych do parlamentu. Bardzo wysokie poparcie, bo aż 86% wśród badanych kobiet, uzyskał postulat dotyczący wprowadzenia działań zmierzających do wyrównania płac kobiet i mężczyzn. Zgodziła się z nim również prawie trzy czwarte mężczyzn (71%). Ponad połowa pytanych internautek zgadza się, że dobrym pomysłem jest ustawowe rozwiązanie, aby kobiety zajmowały 40% miejsc  w zarządach i radach nadzorczych spółek publicznych. Nie zgadza się z nim jednak prawie połowa badanych mężczyzn (42%), a poparcie dla tego pomysłu deklaruje jedynie 36%. Mamy więc jeszcze dużo pracy przed sobą!

Kongres Kobiet to jednak nie tylko spotkania, panele dyskusje i nagrody. To także Park Kobiet, w którym uczestniczki Kongresu mogły odprężyć się po angażujących dyskusjach. W tym roku w Parku Kobiet stanęło aż 100 stanowisk Partnerów Kongresu Kobiet, różnych firm i organizacji pozarządowych.

Kongres i kultura

Jedną z atrakcji Parku Kobiet była akcja propagująca czytelnictwo wśród kobiet, zatytułowana „Nie oceniam po okładce”, zorganizowana wspólnie z kampanią społeczną Nie czytasz? Nie idę z Tobą do łóżka, Polską Izbą Książki, wydawnictwem W.A.B. i Czarna Owca. W ramach akcji zaprosiliśmy do współpracy 16 wydawnictw, które oferowały swoje książki w promocyjnych cenach. Ponadto w okrąglaku Sali Kongresowej stanęło łóżko, na którym kongresowi fotografowie i fotografki umożliwiali uczestniczkom wykonanie pamiątkowego zdjęcia: z ulubioną książką lub przygotowanymi hasłami, które w niestandardowy sposób promowały czytelnictwo.

Tegoroczny kongres był także wyjątkowy jeżeli chodzi o ilość atrakcji muzycznych i kulturalnych. Kongres otworzył występ zespołu Jarzębina – twórczyń hymnu EURO 2012. Wieczorem do tanecznego szaleństwa całą salę Kongresową doprowadziła KAYAH. Po koncercie w Parku Kobiet zagrało energetyczne trio Kalima z Luksemburga. DJ Wika – 74-letnia didżejka zapewniała atrakcje muzyczne drugiego dnia. Równie znaczący był występ Chóru Kobiet w sobotnie przedpołudnie.

W tym roku na Kongresie przyznane zostały 3 nagrody:

Laureatką dorocznie przyznawanej Nagrody Kongresu Kobiet, która w poprzednich latach trafiła do Olgi Krzyżanowskiej, Henryki Krzywonos-Strycharskiej i prof. Marii Janion, została Barbara Labuda. Działaczka opozycji antytotalitarnej związana z KOR i „Solidarnością”, skazana za działalność polityczną na 1,5 roku więzienia, wieloletnia posłanka na Sejm RP, inicjatorka Grupy Parlamentarnej Kobiet i współzałożycielka Unii Demokratycznej.

W tym roku po raz pierwszy Kongres nagrodził też mężczyznę, co ma dać początek nowemu zwyczajowi. Wyróżnienie przeznaczone jest dla prezesa, który z największym zaangażowaniem wprowadza w swojej firmie standardy zarządzania różnorodnością. Laureatem nagrody został Prezes warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych, Ludwik Sobolewski. – W naszym nowoczesnym demokratycznym społeczeństwie równe traktowanie powinno być czymś oczywistym, a nie jest. Nasz kandydat zrozumiał, ze to nie tylko sprawiedliwie, ale efektywne w sensie ekonomicznym – powiedziała Henryka Bochniarz.

Kolejna nagroda, Specjalne Wyróżnienie Kongresu Kobiet, również przyznane w tym roku po raz pierwszy, trafiła na ręce Jadwigi Król, Pełnomocniczki Kongresu Kobiet na Warmii i Mazurach, wiceprezeski elbląskiego Stowarzyszenia „Serce za Uśmiech”. – Zawsze gotowa poruszyć miasto i region, jeśli uzna, że jakaś sprawa jest tego warta. Rzadko używa słowa „ja”, zawsze „My”. O przyjaciółkach mówi „moje niezbędnice”, a o polityce: nie gryzie, ale rządzi. Powtarza: jeśli nie chcemy by nami rządzili, musimy rządzić same – zapowiedziała laureatkę prof. Magdalena Środa.

POSTULATY IV KONGRESU KOBIET

Mamy ciągle kilkaset postulatów! Niemal wszystkie nie są realizowane, dlatego też:

  • Domagamy się stworzenia i finansowania sieci wiejskich centrów edukacyjno-kulturowych.
  • Domagamy się instytucjonalnej opieki nad małymi dziećmi oraz promocji równego udziału obojga rodziców w opiece i wychowaniu.
  • Domagamy się szybkiej i bez żadnych zastrzeżeń ratyfikacji Konwencji Rady Europy w sprawie zapobiegania  i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.
  • Domagamy się szybkiego wprowadzenia parytetu i przemienności płci na listach wyborczych.
  • Domagamy się czterdziestoprocentowych kwot w zarządach i radach nadzorczych spółek publicznych, zgodnie z propozycją Komisji Europejskiej.
  • Domagamy się (nieustannie) eliminacji stereotypów płci w programach i podręcznikach oraz aktywizacji społecznej  i równościowej dziewcząt.
  • Domagamy się skutecznych działań monitorujących, edukacyjnych i, przede wszystkim, legislacyjnych na rzecz wyrównania płac kobiet i mężczyzn.
  • Domagamy się (nieustannie i stanowczo) uznania pełnego prawa do decydowania o swoim życiu (a więc liberalizacji ustawy aborcyjnej, refundowanego zapłodnienia in vitro, bezpłatnej antykoncepcji, edukacji seksualnej w szkołach).
  • Domagamy się szybkiego urzeczywistnienia zapisów konwencji  o prawach osób niepełnosprawnych (oraz przypisania zasiłku pielęgnacyjnego do osoby niepełnosprawnej a nie do jej opiekuna).
  • Domagamy się – w związku z podniesieniem wieku emerytalnego – skutecznych programów aktywizacji zawodowej kobiet.